Zastanawiałam się dzisiaj jaki przepis dzisiaj dodać...
czy pizzę czy "Chicken Brayan" - danie mało popularne  a jest to pyszna pierś z kurczaka w sosie z suszonych pomidorów i kozim serem.

Wygrała pizza dlaczego? Bo dzisiaj sobota, i nie wiem jak Wy ale ja bardzo lubię zjeść dobrą pizze w sobotni wieczór... oraz fakt że zdjęcia do "Chicken Brayan" jakie mam są bardzo średniej jakości... dlatego pora by zrobić ponownie ten przepis i cyknąć pare nadających się do publikacji zdjęć :)

Zatem kurczak będzie troszkę później ... ale spokojnie, będzie :) Nie omieszkam się podzielić tym  przepisem, sama nie wiem dlaczego tak mało popularnym bo uważam że jest to naprawdę smaczne danie.

Pizza... danie ... proste i trudne zarazem... co osoba to inny przepis... ja też wiele przepisów przerobiłam i gdzieś wypracowałam swój "proces". Na ile zgodny ze sztuką nie wiem....
Ciasto zwykle jest puszyste ale i tez dosyć dobrze wyrośnięte.

Lubię czasem mąkę pszenną wymieszać z mąką chlebową w proporcji 1:1 - wtedy struktura ciasta jest nieco inna no i smak... ale co kto lubi.

No to lecimy z tym

Składniki  na ciasto 
- 300 g mąki przennej  lub 150g pszennej i 150g chlebowej
- 20g świeżych drożdży
- 200 ml wody, letniej (nie zimnej)
- łyżeczka cukru
- 2-3 łyżki oliwy
- pół łyżeczki soli


To co ważne - jeśli masz możliwość wyciągnij wcześniej wszystkie składniki by nabrały temperatury pokojowej. Szczególnie chodzi tu o drożdże.

Drożdże w miseczce mieszam z cukrem, 4 łyżkami wody i łyżką mąki. Zostawiam na 5-10 min by droższe zaczęły pracować

Resztę mąki wsypuję do miski, dodaję resztę wody, oliwę i sól. Dodaję drożdże które pracowały w misce i wyrabiam do momentu aż ciasto będzie elastyczne, gładkie i nie będzie się kleiło do rąk. Niezastąpiony w tym jest robot kuchenny tak więc polecam, bo przyznam że w życiu nie wyrobiłam ciasta drożdżowego tak dobrze jak robi to za mnie ten robot.

Gdy ciasto jest już wyrobione, nie pozostawiam go do wyrośnięcia - tylko od razu kładę na blaszce, formuje kształt i wkładam do piekarnika, ustawiam w piekarniku temperaturę 40 stopni i zostawiam tam ciasto ... na 30-40 min. Uwaga: nie używam programu z grzałkami górną / dolną. Wiem ze każdy piekarnik jest inny - u mnie chodzi wtedy tylko termoobieg.

W tym czasie przygotowuję pozostałe składniki:

Składniki na wierzch pizzy:
- opakowanie szynki typu prosciutto / swarzwald itp
- rukola
- opakowanie sera mozarella bądź 200g startego innego źółtego sera
- opakowanie passaty / przecieru pomidorowego
- przyprawy: sól, pieprz, oregano, bazylia - albo opakowanie przyprawy do pizzy (są takie dostępne)
- oliwki (jeśli ktoś lubi)
- czerwona cebula
- papryczka chilli u mnie zielona (jeśli kto lubi pikantny smak)

Gdy ciasto sobie dochodzi, ja w tym czasie wrzucam do garnka przecier pomidorowy, dodaję przyprawy pozwalam by się chwilę pogotował ten sos - chodzi o to by nadmiar wody odparował.
Myję dokładnie warzywa a następnie kroję - cebulę w kółeczka, paprykę również, oliwki dzielę zwykle na dwie lub 3 części

Gdy ciasto wyrośnie wyciągam je z pieca - natychmiast zmieniam temperaturę na 200 stopni a w tym czasie dekoruję naszą pizzę:
- Na ciasto wylewam sos i kolistymi ruchami rozprowadzam go po całej pizzie.
- Posypuję serem - uwaga to ma być cienka warstwa a nie cały ser z opakowania
- Następnie układam cebulę, papryczki, oliwki
- Następna warstwa to szynka
- Na koniec posypuję wszystko serem.

W tym czasie piekarnik powinien być już nagrzany. Wkładam pizze na ok 20 min, na samym końcu włączając funkcję grilla by ładnie się ser zarumienił. Tu trzeba być ostrożnym ponieważ grill szybko łapie. A nie chodzi by spalić ser tylko go zrumienić więc w zupełności 2 min powinny wystarczyć pod stałym nadzorem.

Gdy ciasto wyciągniemy z pieca - posypujemy rukolą i gotowe

Smacznego!